Profile picture of Joanna Urbanowicz
Joanna Urbanowicz
Dyrektor Marketingu B2B dla MŚP na godziny 🔹Interim Marketing Manager 🔹Konsultant Marketingu B2B🔹Strategia Marketingowa🔹Ekspansja na nowe rynki🔹 Wprowadzanie nowych produktów🔹Szkolenia
Follow me
Generated by linktime
September 1, 2023
Drodzy LinkedIn’owi Twórcy 😊 Chciałam z Wami podyskutować o zmianie algorytmu, u mnie bowiem idea zmiany kompletnie nie spina się ze skutkami 😉 Zaczynając od początku. Z tego, co czytałam, LinkedIn chce wrócić do ideowych korzeni. Poprawić jakość naszego feedu, równocześnie zwiększając precyzję dotarcia do grupy docelowej. Bez znaczenia ma być zasięg, bo nie zabezpiecza on właściwego połączenia publikacji z zainteresowanymi poruszanym tematem. 🔎Ma się to zadziać m.in. przez eliminację pod’ów (czyli grup wzajemnego wsparcia), pustych komentarzy, samo chwalenia, selfików i innych objawów „fejsbuczenia”. Algorytm na spółkę z AI ma w zamian wspierać publikacje poradnikowe, pełne wiedzy. Tyle zapowiadano, a jak to wygląda moim okiem? 🖋Jako tzw. twórca odczuwam zmiany dotkliwie. Zasięgi spadły ogromnie (pow. 50%). Grupa, do której trafiam się nie zmieniła – od lat docieram do mojego, celowo wybranego segmentu. Mam wiele reakcji od Was-czytelników, co pozwala mi wierzyć, że merytorycznie nie robię „złej roboty”. 🖋 📖Z kolei jako czytelnik obserwuję, że nadal aktywnie i skutecznie działają grupy. Fotki wakacyjne mają się bardzo dobrze, a przy nich publikacje o niczym (ciekawe z wakacyjnymi zdjęciami też się zdarzają😉). W tym samym czasie coraz mniej widzę treści wartościowych – a takie są, co wiem z bezpośrednich rozmów.📖 🛑Podsumowując, ja-czytelnik mam gorzej: mniej widzę treści wartościowych, dopasowanych do moich zainteresowań, a tych w stylu FB nadal za dużo. Ja-twórca trafiam do znacznie mniejszej ilości odbiorców.🛑 Dopuszczam też myśl, że spadki wynikają po części z okresu wakacyjnego. Na razie LinkedIn mnie mocno rozczarowuje i oceniam zmianę na mocny minus 😉 A Wy jak odbieracie zmiany? Chętnie poznam Waszą perspektywę! P.S. Wiem, że mogę „wyczyścić” feed z publikacji osób, które nie tworzą wartościowych treści. Nie o to jednak w zmianie algorytmu miało chodzić 😉 #LinkedIn #B2B #marketingB2B
Stay updated
Subscribe to receive my future LinkedIn posts in your mailbox.

By clicking "Subscribe", you agree to receive emails from linktime.co.
You can unsubscribe at any time.

September 1, 2023
EDIT 28.05: Autorka skontaktowała się ze mną. Rozmawiałyśmy długo o powodach opisanej sytuacji. Nie chodziło w publikacji o pieniądze, czego autorka ma świadomość. Zwrot środków powinnam jednak otrzymać z początkiem tygodnia. Podobnie jak do końca miesiąca dostęp do materiałów, który de facto mi się już nie należy. 27.05: Gwiazdy LinkedIn książki piszą, a naiwni je kupują. Historia naiwności przytrafiła się i mnie, o czym chciałam Wam dzisiaj opowiedzieć. Zastanawiałam się długo, czy napisać tą publikację, czy warto poruszać takie tematy, czy "siedzieć cicho". Oceńcie sami. Wszystko zaczęło się w Walentynki dzięki publikacji na LinkedIn 😉 To po niej zrobiłam sobie prezent w postaci książki o raportowaniu w Google Data Studio, którą miałam dostać 26 marca. Czas mijał, książki nie było, za to 4 kwietnia był mail: książka będzie do 2 tygodni! A w ramach przeprosin dostanę nowy produkt autorki. Ufff, pomyślałam, trochę późno to info, ale lepiej tak, niż wcale. Kolejne tygodnie mijały, a tu ani książki, ani przeprosinowego materiału nie ma. Napisałam do autorki 7 maja prośbę o zwrot środków i fakturę korygującą. Odpowiedzi oczywiście nie było. A że kontakt z LinkedIn, to 13 maja napisałam wiadomość prywatną. Dzięki niej 23 maja dostałam zerującą korektę i info, że zwrot otrzymam. I jak się domyślacie, kasy na koncie nie ma. Jako, że od zamówienia minęło już ponad 3,5 miesiąca, sytuacja raczej nie ulegnie zmianie. Albo ulegnie nie z uczciwości, ale z powodu moich nacisków. Kłębi mi się w głowie pytanie, jak wygląda środowisko marketerów w Polsce, skoro autorka została uznana za jedną ze 100 polskich osobowości marketingowych?! Co robić, gdy taka sytuacja nas spotka? Reagować zgodnie z prawem, w końcu moim okiem sprzedano mi nieistniejący produkt? A może w ogóle odpuścić? Chętnie poznam Wasze zdanie! P.S. Na każde napisane słowo mam dokumentację. #marketing #marketingB2B #B2B
88 comments
May 27, 2022